W trakcie kilku rozmów i przeglądania Internetu doszedłem do wniosku, że są przynajmniej dwie rzeczy, których brakuje wam w opisach publikacji: komentarza oraz zdjęcia / obrazka woluminu. Mówiąc o komentarzu, mam na myśli zawarcie informacji w stylu: książka lubiana przez dziewczyny w klasach gimnazjalnych. Oczywiście takie informacje można by zawrzeć w słowach kluczowych, ale czy na pewno? Drugim atrybutem jest grafika związana z woluminem. Chyba nie trzeba tłumaczyć zastosowania.
A na zakończenie? Czy coś jeszcze by się przydało?
Oczywiście popieram propozycje - zwłaszcza w odnieśieniu do grafiki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jerzy_K